Szukaj na tym blogu

sobota, 23 czerwca 2012

BUKIET INNY NIŻ ZWYKLE :)

Jedni mówią:
Na Dzień Matki nie zapomnij kupić swojej mamie flaszki,
W końcu to ty jesteś powodem, dla którego pije!
Inni mówią: zrób to sam!

W tym roku moja kochana mama otrzymała ode mnie prezent inny niż zwykle. W dniu Jej święta postanowiłam coś zrobić zamiast jak zwykle kupować.

POMIDOROWE TULIPANY


Lista zakupów:
- pomidorki koktajlowe rzymskie
  (można je dostać w Lidlu, mają podłużny kształt)
- twarożek
- szczypiorek
- świeża bazylia
- szynka drobiowa
- ogórek małosolny / konserwowy / kiszony
- rzodkiewka
- sól i pieprz
- szczypior długi do wykonania łodyg - taki jak na zdjęciu poniżej.

Pomidorki po umyciu wydrążamy delikatnie od strony szypułki tak, by zrobić miejsce na łodygę. Z drugiej strony nacinamy w kształcie krzyżyka, delikatnie wydrążyć środek z nasionek.
twarożek podzielić na pięć części i każdą pomieszać osobno z posiekanym szczypiorkiem , startą na tarce rzodkiewką, posiekaną bazylią, pokrojoną drobniutko szynką i z drobno pokrojonym ogórkiem. Wszystkie twarożki doprawić solą i pieprzem do smaku.
Uwaga, twarożek nie może być zbyt wodnisty. Musi być jednak delikatny, więc przed zmieszaniem z dodatkami można go zblendować.
Teraz najtrudniejsze: do pomidorków delikatnie wkładać małą łyżeczką twarożki tak, aby ich nie rozerwać ani nie pobrudzić.
Na koniec ułożyć na talerzu razem z łodyżkami ze szczypiorku i przewiązać jednym szczypiorkiem.
I gotowe.


Mówię Wam, że warto sprawić odrobinkę radości mamie. Jeśli chcecie zobaczyć błysk w oku u obdarowanej osoby, to jest wyśmienity sposób :)

POLECAM :)))

PS. Moja mamusia najbardziej chwaliła kwiat ze świeżą bazylią :) Ten przepis dedykuję właśnie JeJ :)))

czwartek, 21 czerwca 2012

Placuszki ziemne z omacką - palce lizać :)

Dzisiaj szybki przepis, bo nie mam czasu :P
Wczoraj też nie miałam czasu, żeby gotować rozbudowane obiady, dlatego postanowiłam zrobić placki ziemniaczane z omacką czosnkową.
Potrzebne:
- ziemniaki
- cebula
- mąka pszenna
- jajo
- sól i pieprz
- jogurt naturalny
- czosnek
- oliwa.

Ząbek czosnku obrać i drobno posiekać. Dodać do jogurtu naturalnego i odstawić - niech się gryzie.

Ziemniaczki i cebulę obrać, pokroić w drobną kostkę, zblendować blenderem (można tradycyjnie na tarce zetrzeć). Do tego jajo wbić, dodać trochę mąki sól, pieprz. Wymieszać.

Na patelnię wlać trochę oliwy. Na porządnie rozgrzany tłuszcz kładziemy placki i smażymy do porządnego zrumienienia. Jak się usmażą odsączamy na papierowych ręcznikach i podajemy na talerzu polane przygotowanym wcześniej jogurtem.

Palce lizać, mmm :)

wtorek, 5 czerwca 2012

Szybki i pyszny krupnik - przepis

Jedna z moich ulubionych zup, bardzo prosta do przygotowania i jaka smaczna.
W ostatnią sobotę kupiłam 5 skrzydełek z przeznaczeniem na jakąś zupę. Po dokonaniu rekonesansu w domu już wiedziałam, że będzie to krupnik. Przygotowałam:
- 5 dobrze wypłukanych pod zimną bieżącą wodą skrzydełek kurczaka,
- 2 średnie marchewki starte na tarce,
- 5 średnich ziemniaków,
- 3 garści kaszy jęczmiennej,
- 2 kostki rosołowe,
- sól, pieprz, grzybek suszony do smaku, ziele angielskie, liść laurowy.

Skrzydełka z dodatkiem kilku ziaren ziela angielskiego, grzybkami suszonymi i listkiem laurowym gotowałam na wolnym ogniu około 15 minut. W tym czasie obrałam i pokroiłam w kostkę ziemniaczki, wypłukałam kaszę, zmieniając jej kilka razy wodę. Do Wywaru mięsnego dodałam ziemniaki, marchewkę i za chwilę kaszę. Tak musi się gotować jakieś 20 minut, aż kasza i ziemniaczki będą miękkie.
Dopiero wtedy dodałam kostki rosołowe i doprawiam do smaku.
GOTOWE !!!
Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam :P
Smacznego :)))

środa, 30 maja 2012

maseczka na mocne pazurki

Wiele osób, szczególnie kobiet, ma problemy z cienkimi, łamliwymi paznokciami. 
Znam domowy sposób na poprawę kondycji naszych paznokci a jest to maseczka z oliwy z oliwek i soku cytryny
Sok z cytryny jest dobry dla płytki paznokcia, którą trzeba wybielić i utwardzić. Oliwa służy zmiękczeniu skórek. Dlatego warto połączyć te składniki i wykorzystać je jako lekarstwo na nasze zniszczone paznokcie. 
Sposób na maseczkę:
do miseczki wlewamy około 1cm oliwy z oliwek. Można ją podgrzać delikatnie. Dodać około 1 łyżeczki soku z cytryny, dokładnie wymieszać i zanurzyć pazury. Trzymać około 15 minut. Zabieg powtarzać jak najczęściej, najlepiej codziennie dla najlepszego efektu. Jeżeli jednak nie mamy 15 minut, maseczkę można wetrzeć w paznokcie. 
Na koniec dobrze jest wetrzeć w nie dla wzmocnienia witaminę A+E, którą każda z nas dobrze zna.
Powodzenia :)


poniedziałek, 28 maja 2012

Duety Smakowe


Najpopularniejszymi przyprawami używanymi na co dzień w kuchni jest sól i pieprz. Od dawna wiemy bowiem, że potrawy z ich dodatkiem nabierają charakteru i znacznie lepiej smakują. Coraz częściej jednak sięgamy po inne dodatki, które wspaniale wydobywają i podkreślają smak potraw, służą naszemu zdrowiu i sprawiają, że nawet proste danie może stać się wyjątkowe. Bazylia, liście laurowe czy cynamon znane są już każdej gospodyni. Nie wszystkie jednak zioła i przyprawy możemy łączyć i dodawać do każdej z potraw (nie powinno się na przykład używać w jednym daniu majeranku i oregano, ponieważ potrawa nabierze wówczas gorzkiego smaku). Trudno wskazać uniwersalną zasadę używania ziół w kuchni, warto jednak poznać kilka sprawdzonych rad łączenia i komponowania smaków.

            Dania, w których główną rolę odgrywają pomidory (sałatki, zapiekanki, zupy) warto wzbogacić bazylią, najlepiej świeżą. Suszona bazylia doskonale z kolei sprawdzi się jako dodatek do jagnięciny i wieprzowiny, a także ryb i sosów. Dania z roślin strączkowych, takich jak fasola, bób i groch wspaniale uzupełni cząber, zwany też fasolowym zielem, a grillowane mięsa najlepiej będą się komponować z majerankiem i czosnkiem. Coraz bardziej popularnego w naszej kuchni kurczaka idealnie wzbogaci mieszanka zawierająca majeranek, tymianek, szałwię, zioła prowansalskie lub rozmaryn. Przyprawiając drób musimy pamiętać o tym, że to delikatne mięso nie lubi zbyt dużej ilości dodatków – doprawiajmy je więc ostrożnie i z umiarem. Odpowiednich przypraw i ziół możemy używać nie tylko do zup i dań głównych – wiele z nich świetnie sprawdzi się również w deserach. Idealnym przykładem jest odświeżająca mięta dodawana do owocowych sałatek czy lodów, a także aromatyczny i korzenny cynamon, bez którego nie może obejść się szarlotka, kompot czy prawdziwy grzaniec.

            Po sprawdzone i lubiane połączenia smaków coraz częściej sięgają również firmy spożywcze. Producent przekąsek Crispy Natural z suszonych plasterków owoców i warzyw oferuje naturalne produkty wzbogacone odpowiednimi przyprawami – Chrupiące plasterki jabłka z cynamonem czy też Chrupiące plasterki pomidora z bazylią i oregano. Dodatek odpowiednio skomponowanych mieszanek przypraw i ziół nie tylko bowiem wzbogaca ich smak, ale też wspomaga procesy trawienne w naszym organizmie i dostarcza odpowiednich składników odżywczych. Stosowanie kilku podstawowych wskazówek, a także eksperymentowanie z dodatkami w kuchni z pewnością sprawią, że nasze dania będą nie tylko wspaniale wyglądać, ale też pachnieć i smakować!

więcej na: www.crispynatural.pl


autor: m.gorska
artykuł pochodzi z serwisu: http://albercik.pl/ciekawostki/duety-smakowe.html

Wilgotna sól w solniczce

Jeśli macie problem tego typu a nie wiecie co z tym zrobić, mam na to sposób.
Wystarczy do solniczki wsypać kilka ziaren suchego ryżu, który idealnie wciąga wilgoć, dzięki czemu wasza sól będzie zawsze sypka i sucha a dziurki w solniczce nie będą się zapychać.

piątek, 25 maja 2012

Kac morderca - jak zapobiegać i jak leczyć :)


Czy jest na sali lekarz?
Czy ja na pewno jeszcze żyję?
Więcej nie piję...

Chyba większość z Nas spotkała się z sytuacją wywołującą powyższe słowa :)
Kac... potwór z najstraszniejszych piekieł, syndrom dnia poprzedniego, monster, który chce wykończyć, zamęczyć na śmierć. 

Kac, czyli zatrucie organizmu alkoholem metylowym, który w procesie trawienia zmienia się w kwas mrówkowy.

Można go leczyć, można mu zapobiegać. No, przynajmniej można próbować :P
Oto moje porady:
1. Przed wyjściem na imprezę najlepiej wszamać coś tłustego: mięso, zupę.
2. W czasie imprezy, o ile to nie zwykła posiadówka przy wódce, dobrze jest wchłaniać mięsne zakąski, ogórki kiszone, marynowane warzywka (ale nie za dużo), barszczyk na ciepło.
3. W czasie imprezy należy stronić od słonych przegryzaków w postaci chipsów, chrupków itd. Unikać też lepiej napojów gazowanych, które absolutnie nie sprzyjają dobremu samopoczuciu dnia następnego.
4. Najlepiej wybrać czystą wódkę, wódki kolorowe, whisky.
5. Do popijania alkoholu najlepiej stosować wodę z cytryną. Mało to smaczny sposób, ale efektywny.
6. Po powrocie z imprezy trzeba wypić ze dwie szklanki wody mineralnej, żeby przed snem jeszcze nawodnić organizm. Zawiera ona również moc witamin i minerałów, które zostały wypłukane z organizmu podczas libacji.
7. Sen - najlepszy lek.
8. Kiedy sen w deficycie, po przebudzeniu najlepiej dziabnąć jakiś izotonik, szklankę soku pomidorowego (najlepsze źródło potasu i magnezu) , herbatę z cytryną z dodatkiem miodu. A najlepiej wszystko razem :P

9. Jeśli ktoś jest głodny niech wszamie jajecznicę lub żywi się bananami, które zawierają cenny potas. Dobra jest też czekolada ze względu na zawarty w niej magnez.
10. Nie pozostało już nic więcej jak czekać, tylko czas może nas całkowicie wyleczyć.

Mam nadzieję, że pomogłam choć jednej istocie. Dziś zaczyna się weekend :P
Z całego serducha życzę wam dobrej zabawy i zdrowej niedzieli :)))

czwartek, 24 maja 2012

Domowe kluski śląskie z gulaszem - przepis

Zaświadczam wszem i wobec, że są o niebo lepsze niż kupne.
Zrobiłam kluski śląskie pierwszy raz w swoim życiu i teraz będę je sama robić częściej zamiast kupować. Smak domowych nie równa się z tymi ze sklepu. Różnią się kształtem, kolorem, twardością a przede wszystkim smakiem.

Tym, którzy nie mieli do czynienia z przepisem, zdradzę jakie to proste.

Dzień przed zaplanowanym obiadem należy ugotować w osolonej wodzie około 1kg obranych ziemniaków. Odstawić do odparowania i wystudzenia.
Następnego dnia ziemniaki ubić tłuczkiem na miazgę w misce. "Uklepać" delikatnie, podzielić nożem na 4 równe części. Wyjąć jedną część na pozostałe ziemniaki a w jej miejsce wsypać mąkę ziemniaczaną w ilości odpowiadającej wyjętej części. Wszystko wymieszać najpierw łyżką a następnie ręką aż do uzyskania gładkiej, spójnej masy. Z niej lepimy kulki oo średnicy ok 3cm, spłaszczamy w dłoniach i robimy dziurkę na środku. Można do tego użyć małego palca lub jakiegoś przyrządu.
Kluseczki wrzucamy do garnka z gorącą, osoloną wodą z dodatkiem oleju (żeby się nie sklejały).
Od momentu wypłynięcia klusek na powierzchnię, gotujemy jeszcze około 1-2 minut i wyławiamy.
I już!!!
Prawda, że proste :)

Zrobiłam do nich gulasz:
- około 0,5kg wieprzowiny (u mnie kawałki z szynki i łopatki)
- 1 duża cebula pokrojona w kostkę
- 1 starta marchewka
- 2 bulionetki pieczeniowe
- sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy, mąka, woda.

Mięso oprószone mąką usmażyłam na oleju, przełożyłam do garnka, zalałam 2 szklankami wody, dodałam ok. 5 ziaren ziela angielskiego, listek laurowy i pieprz w ziarenkach. Na patelni zeszkliłam cebulkę i wrzuciłam do garnka. Po chwili dodałam marchewkę. Gotowałam to jakieś 10 minut a następnie dodałam bulionetki, trochę soli. Na koniec zagęściłam wodą z mąką.

Cud miód i orzeszki i mam na to co najmniej dwóch świadków :)))

Serdecznie polecam :)))

wtorek, 22 maja 2012

Sałatka brokułowa z migdałami - przepis

Dziś wrzucam sekretny przepis na pyszną a jakże prostą sałatkę brokułową.
Pierwszy raz zetknęłam się z tym smakiem u mojej przyjaciółki Kasi (chwała Ci za to babo :)
Od tamtej pory regularnie robię tę pyszność i jeszcze nigdy nikt nie powiedział, że mu nie smakuje.

Składniki:
- brokuł (może być 1,5)
- ser feta (może być fetopodobny ;)
- migdały w płatkach
- jogurt naturalny
- 2-3 ząbki czosnku

Sposób przygotowania:
Najpierw proponuję do jogurtu naturalnego dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Musi bowiem trochę odstać, żeby się przegryzł.
Brokuł podzielić na niewielkie różyczki, opłukać, ugotować najlepiej na parze. Odcedzić, odparować, ostudzić.
Ser feta pokroić w kostkę (ok 1cm).
Płatki migdałowe, około pół opakowania wrzucić na rozgrzaną patelnię i uprażyć. Trzeba uważać, żeby nie przypalić, ogień nie może być zbyt duży. Kiedy migdały ładnie się zrumienią, najlepiej przesypać je na talerzyk, żeby nie miały już z gorącą nawierzchnią patelni. Wystudzić.

Do miski (ja używam szklanej, żeby sałatka pięknie się prezentowała) wrzucamy brokułowe różyczki i ser feta. Można lekko przemieszać, następnie polać jogurtem i posypać migdałowymi płatkami.
Taką sałatkę należy podawać schłodzoną. Można ją wymieszać na chwilę przed nałożeniem na talerz.

Polecam z całego serca. To jest przekąska hit.
Czekam na komentarze :)


sobota, 19 maja 2012

PRZEPIS NA TORTILLĘ

Geneza pomysłu była prosta a jakże wymowna: BUNT!
Co, ja nie zrobię???
Postanowiłam nie kupować placków w sklepie tylko spróbować własnych sił. I było warto!

Podaję przepis:
- 1/2 kg mąki
- 1/2 łyżki soli
- 4 łyżki oleju
- 0,2l ciepłej wody

Mąkę (wzięłam mąkę lubelli puszystą najlepszą do pierogów) należy przesiać przez sito do miski, dodać 1/2 łyżki soli, wymieszać. Dodać 4 łyżki oleju, wymieszać. Do tej nadal suchej masy należy dodawać powoli ok. 0,2l ciepłej wody ciągle mieszając. Zagnieść do spójnej masy, aż mąka się wchłonie i ciasto nie będzie się kleić do rąk. W tej formie posmarować odrobiną oleju, przykryć i odstawić na około 15 minut.
Następnie rozgnieść, uformować wałek, podzielić na 6 części. Rozwałkować każdy kawałek na cienki okrągły placek.
Wrzucić placek na dobrze rozgrzaną patelnię bez oleju. Będą się tworzyć pęcherze. W tych miejscach tortilla będzie ślicznie zrumieniona. Po chwili należy przerzucić na drugą stronę.
I gotowe.
Mówiłam, że proste :)
I o wiele smaczniejsze niż ze sklepu.

Oczywiście tortilli nie je się na sucho. Ja robię to tak:
Pierś z kurczaka (około 60dag) kroję w małą kostkę i mieszam z dużą ilością przyprawy kebab-gyros. Smażę na niewielkiej ilości oleju na patelni. W tak zwanym międzyczasie kroję ogórka zielonego, pomidorka, sałatę lodową i cebulę czerwoną, które następnie mieszam z sosem czosnkowym lub tatarskim. 

Na tortillę kładę najpierw kilka kawałków kurczaczka tworząc linię przez środek, ale nie do końca, na około 3/4 długości. Na to warzywka i ewentualnie jakiś ostry czerwony sos. Zawijam tę stronę, gdzie nie ma kurczaka i warzyw, następnie jeden bok i drugi. I kieszonka gotowa.

Polecam z całego serca, bo takie danie wywołuje ogromne fale wdzięczności i uśmiechów a nawet błysk w oczach :))) Niedługo wrzucę zdjęcie.

AKTUALIZACJA:

SMACZNEGO :)

wtorek, 15 maja 2012

Przesolona potrawa?

Proste i szybkie do naprawienia wykroczenie.
Należy wrzucić do takiego dania surowego, obranego ziemniaka. Taki kartofel potrafi wyciągnąć sporo soli.
Drogie panie, od dziś nie musicie bać się swoich mężów :P
Już nie usłyszycie: "Bo zupa była za słona!"

czwartek, 26 kwietnia 2012

Kurczak inny niż zwykle

Ostatnio postanowiłam zrobić kurczaka w panierce innej niż zwykle i ku mojej wielkiej radości, danie otrzymało bardzo dobre recenzje.
Nic prostszego.
Wystarczy mieć:
- cycek z kurczaka,
- około 20dag sezamu,
- sól i pieprz do smaku,
- jajo, odrobinę mleka.

Cycek pokroiłam w niewielkie kawałki (rozmiarem przypominające nuggetsy).
Zanurzałam je w jajku zmieszanym z mlekiem, solą i pieprzem a następnie obtaczałam w ziarnach sezamu.
I na patelnię.
Z jednej strony, z drugiej strony - do zrumienienia.
Po zdjęciu z patelni położyłam na papierowe ręczniki, aby odsączyć nadmiar tłuszczu.

Efekt nieziemski. Pyszny, soczysty kurczak i chrupiąca panierka. Po prostu rewelacja.
 Kurczaka podałam z ryżem i surówką (sałata lodowa, pomidor, ogórek, rzodkiewka, cebula czerwona, kukurydza, sól, pieprz, majonez).
Kolorowy, zdrowy, pyszny obiad.

Serdecznie polecam :)

środa, 22 lutego 2012

Najlepszy kuskus na świecie :)))

Dzisiaj też zdradzę Wam mój sposób na coś pysznego. Mianowicie na pyszny kuskus.


Kuskus to kasza otrzymywana z pszenicy durum, lekkostrawna i sycąca, bogata w węglowodany i białko. Często stosuję ją jako dodatek do dania zamiast ziemniaków czy ryżu. Mam jednak swój sposób na urozmaicenie i wzbogacenie smaku kaszy. Dodaję:
- pieczarki
- cebulkę
- groszek zielony (mrożony)
- sól i pieprz.


Najpierw umyte i obrane pieczarki tarkuję na tarce na grubych oczkach. Podduszam na patelni razem z cebulką pokrojoną w drobną kostkę. Do tego dodaję zielony groszek mrożony prosto z torebki. Warzywa duszą się razem a w tym czasie zalewam kuskus osolonym wrzątkiem i odstawiam na 5-7 minut. Pieczarki z groszkiem doprawiam solą i pieprzem i w tym momencie już nie mogę się doczekać połączenia składników ;)
Na patelnię dodaję napęczniały kuskus, mieszam i gotowe :)))

Polecam podawanie kaszy kuskus z kurczakiem curry lub po indyjsku. Mniam :)

Życzę smacznego :)

wtorek, 21 lutego 2012

SPOSÓB NA PYSZNĄ PRZEKĄSKĘ - BRUSCHETTA

Aaaa co tam,
podzielę się z wami moim sposobem na bruschettę z pomidorami, która jest wciąż zachwalana na moich przyjęciach :) 


Bruschetta (czyt. brusketta) to pyszna, prosta i tania przekąska, która przybyła do nas z Włoch. Aby uraczyć gości tym daniem należy przygotować:
- bagietkę
- dojrzałe pomidory 
- czosnek 
- oliwę z oliwek
- bazylię (najlepiej świeżą)
- sól i pieprz


Ja robię to tak:
  • oliwę przygotowuję wcześniej, żeby się przegryzła. Czosnek w dużych ilościach przeciskam przez praskę lub po prostu siekam drobniutko. Bazylię siekam drobno. Mieszam z oliwą z oliwek i odstawiam co najmniej na godzinę. 
  • pomidory kroję w kosteczkę,
  • bagietkę kroję ukośnie na plastry/kromki o grubości około 1-1,5cm. Nie mogą być zbyt wysokie, żeby potem bez problemu wprowadzić je do jamy wchłaniającej. Podpiekam je w piekarniku aż będą chrupiące i rumiane.
Ponieważ zawsze w towarzystwie jest ktoś, kto nie lubi czosnku, podaję wszystkie elementy osobno. Na stole czekają już pomidorki i oliwa kiedy wnoszę cieplutkie chrupiące i pachnące bagietkowe grzanki. Każdy z gości nakłada sobie pomidorki na bułkę i wedle uznania polewa oliwą.
Dodam, że w okresie letnim, świetnym sposobem na to danie jest podpieczenie bagietki na grilu, dzięki czemu grzanki będą miały fantazyjny "wędzony" smaczek :)
 
Paaaalce lizać. Polecam serdecznie i życzę smacznego :)))

poniedziałek, 20 lutego 2012

Co każdy o orzechach wiedzieć powinien - rodzaje orzechów



W Polsce najczęściej używa się orzechów włoskich, laskowych i migdałów. Ostatnio pojawiło się jednak sporo nowych gatunków.
Orzechy włoskie. Były dla starożytnych Rzymian i Greków symbolem płodności. Niektóre plemiona afrykańskie nawet dziś używają ich jako lekarstwo na męską bezpłodność. Owoc orzecha włoskiego przypomina wyglądem mózg ludzki. Zawiera od 50-70% tłuszczu, białko, cukry, witaminy z grupy B (B1, B2, PP) oraz witaminę C, a także sole mineralne, między innymi fosfor, magnez, żelazo, potas i sód. Przede wszystkim wykorzystują je przepisy na placki i desery. Poza tym stosuje się je do surówek, sałatek i sosów. Panierka z posiekanych orzechów nadaje kotletom z cielęciny, kurczaka lub indyka delikatny, wykwintny smak.

Przepis na placek
Orzechy laskowe. Zawierają dużo witaminy B6 i E. Około 60% tłuszczu, 16% białka, cukry, składniki mineralne, wapń, fosfor i mangan. Najlepsze są późną jesienią i zimą. Przepisy na sałatkiczęsto zawierają w swych składnikach orzechy laskowe, ale głównie używa się ich do wypieków, deserów czy białych mięs.

Migdały. To nasiona drzewa migdałowego. Uprawia się je głównie w Hiszpanii, USA, Francji, na Bałkanach, a także w Afryce Południowej i Australii. Istnieją dwa rodzaje migdałów: słodkie i gorzkie. Gorzkich migdałów nie należy jeść, ponieważ zawierają kwas pruski. Produkuje się z nich natomiast olejki aromatyczne. Migdały zawierają około 50% tłuszczu, 21% białka, cukry, bardzo dużo wapnia oraz witamin z grupy B. Ponadto zawierają fosfor, magnez, potas i sód. Migdały stosuje się jako dodatek do potraw, kremów, sosów.
Orzeszki ziemne. Należą do roślin jednorocznych, do rodziny motylkowatych. Nazywane są arachidowymi lub fistaszkami. Bardzo bogate są w magnez, zwierają od 40-55% tłuszczu, 26% białka, witaminy z grupy B, a także wapń, fosfor, magnez oraz żelazo. Orzeszki ziemne służą głównie do produkcji oleju arachidowego, a także do produkcji margaryny i masła orzechowego. Sprzedawane są również do bezpośredniego spożycia. Najczęściej palone, solone lub słodzone. W kuchni najczęściej stosuje się je do przyrządzania past oraz dodaje do sałatek, deserów i dań mięsnych.
Orzeszki pistacjowe. Największe plantacje pistacji są w Iranie, Włoszech, Tunezji i Afganistanie. Zawierają 50-60% tłuszczu, 23% białka i 15% węglowodanów. Używa się ich głównie do wyrobów cukierniczych, lodów, marcepanów, budyniów i słodkich farszów. Siekane, surowe lub prażone dodaje się do sałatek, sosów i farszów mięsnych.
Orzechy kokosowe. Są symbolem płodności w północnych Indiach. Dojrzałe owoce ważą od 2 do 4 kilogramów. Jądro świeżego orzecha zawiera około 50% wody, 25-35% tłuszczu, 4% białka i 8% cukru. Wiórki i mleko kokosowe stosowane są jako dodatki do potraw, curry, ciast i deserów.
Orzeszki piniowe. To nasiona pinii, drzewa podobnego do sosny, rosnącego w krajach śródziemnomorskich. Używa się ich surowych, prażonych lub solonych. Świetnie pasują do sosów i potraw z ryżu.
Orzechy pekan. Pochodzą z Ameryki Północnej i podobne są do włoskich. Używa się ich głównie do pieczywa, słodyczy, lodów i potraw wegetariańskich.
Orzechy indyjskie, nanerczowate. Są to najsmaczniejsze orzechy świata. Dodaje się je do potraw słodkich, jak i pikantnych, zwłaszcza do farszów i potraw chińskich.
Macadamia. Uprawy znajdują się głównie na Hawajach. Przypominają orzechy laskowe. Głównie stanowią przekąskę do koktajli, ale używa się ich również do wyrobu słodyczy.
Orzechy ginkgo. W Europie są dostępne tylko w puszkach. Dodaje się je do zup oraz ryb.


o Autorze

Źródło artykułu: opracowanie własne, Wikipedia, czasopismo "Biblioteczka poradnika domowego".

piątek, 17 lutego 2012

Noże w kuchni - przegląd


Jak dobrać noże do kuchni? Na co zwrócić przy tym uwagę? Czy potrzebujemy absolutnie wszystkich noży do każdego rodzaju czynności i produktu? Oczywiście nie – postaramy się razem przebrnąć przez noże kuchenne absolutnie obowiązkowe i te, które możemy, ale nie musimy mieć.

Obowiązkowo w każdej szanującej się kuchni powinien znaleźć się jeden, a najlepiej dwa noże uniwersalne, czyli takie, które pozwolą zarówno na obieranie, jak i krojenie w plasterki, czy drobną kostkę. Są tacy, którym w ogóle wystarczą takie dwa – jednak oni z reguły gotowanie sprowadzają do odgrzewania i rozmrażania.
Oprócz noży uniwersalnych przydadzą się również nieco bardziej „specjalistyczne”. Wśród nich na pierwszym miejscu należy wymienić nóż kucharski – duży i o gładkim ostrzu. Z powodzeniem pokroimy nim mięso, czy też posiekamy większą ilość pietruszki, sprawdzi się również, jeśli trzeba będzie pokroić mniej świeży chleb. Obok niego musimy pamiętać o małym nożyku do obierania warzyw. Obieranie dużym nożem znacznie wydłużyłoby tę czynność, ale byłoby też niewygodne, a czasem też niebezpieczne. W kuchni przydałby się również nóż do rozbierania mięsa, czy też filetowania ryb. Nieporcjowane mięso trzeba przecież jakoś podzielić – takie ostrze najlepiej sobie z tym poradzi, a my na niczym nie stracimy.
Jeśli sami pieczemy chleb lub kupujemy niepokrojony, to w naszej kuchni niezbędny będzie również specjalny nóż do chleba. Dzięki ząbkowatemu ostrzu krojenie chleba będzie nie tylko wygodne, ale też bez okruszków. Taki nóż poradzi sobie zarówno z jeszcze ciepłym bochenkiem, jak i takim o nieco bardziej miękkiej skórce. Warto wspomnieć jeszcze o nożu do sera żółtego, o charakterystycznych dziurkach na ostrzu. Dzięki temu plasterki nie będą się do niego przylepiały – wyjdą również idealnej grubości.
Kiedy już zaopatrzymy się w noże, pamiętajmy, że deski do krojenia również stanowią element obowiązkowy, choć to już nadaje się na poruszenie oddzielnego tematu.
Tak, czy inaczej, wybór noży zależy od wielu czynników, w tym również od tego, ile czasu w kuchni tak naprawdę spędzamy i co kupujemy. Jeśli zawsze porcjowane mięso i pokrojone, mrożone warzywa, to naprawdę wystarczą wcześniej wspomniane dwa uniwersalne.


o Autorze

M.B.


Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://albercik.pl">Albercik.pl - darmowe artykuły na WWW</a><br><br>


ŻEBY JABŁKO NIE ŚCIEMNIAŁO


- i nie chodzi tu o jabłkowego oszusta, należy je przed pokrojeniem zanurzyć na momencik w ciepłej wodzie lub po pokrojeniu skropić sokiem z cytryny.

DOKŁADNE CZYSZCZENIE WARZYW


- najlepiej do mycia warzyw jak brokuł czy kalafior używać osolonej wody. Słona woda nie jest najlepszym przyjacielem robali, które z pewnością zechcą się ewakuować z naszych warzyw.



Jak szybko ubić bitą śmietanę?


- jeżeli śmietana jest oporna należy do niej dodać odrobinę kwasku cytrynowego. Wtedy śmietana szybciej się ubije :) a wiadomo, nie ma to jak bita śmita :P

Smaczne ziemniaczki:


- Gotujemy ziemniaki  w wodzie, którą po 10 minutach odlewamy. Wtedy wlewamy 3 szklanki rosołu (lub bulionu) i dopełniamy wodą. Nie solimy. Smacznego :)

Jak ugotować mannę bez grudek?


-Aby kasza manna nie zbiła się w grudę podczas sypania jej na wrzątek, należy wcześniej przelać ją zimną bieżącą wodą.

Pyszna smażona kiełbasa.


- Przed smażeniem lub grillowaniem nacinamy kiełbaskę w kilku miejscach i wkładamy w nacięcia kawałki czosnku. Smacznego :)

Jak przechowywać pieczonego kurczaka?


-Najlepiej obłożyć go plastrami  pomarańczy, owinąć folią i przechowywać w lodówce, wtedy nie wyschnie a po ponownym podgrzaniu w piekarniku będzie soczysty i aromatyczny.

Co zrobić aby makaron się nie sklejał?


-Do wody oprócz soli dodajemy 1-2 łyżki stołowe oliwy a po ugotowaniu należy przelać makaron zimną wodą na durszlaku.

Pierogi sklejają się?


-po wyjęciu z wody tuż po ugotowaniu włóż pierogi czy inne kluski do garnka z zimną wodą. Wyjmij po minucie. Zahartowane pierogi nie skleją się.

Jak zrobić chrupiące udka?

- aby udka były chrupiące należy posmarować je miodem przed pieczeniem a w trakcie podlewać piwkiem. Mniam :)

Jak ożywić sałatę?


- jeżeli zwiędnie mi sałata, zanurzam ją na kilka minut w lodowatej wodzie. Po wyjęciu skrapiam cytrynowym sokiem. Lodowata woda działa również na rzodkiewkę.

Jędrne ziemniaczki?


- jak wiadomo jędrność jest w cenie, dlatego po około 10 minutach od wrzenia wody, należy wsypać do gotujących się ziemniaków szczyptę kwasku cytrynowego. Ziemniaki będą jędrne i łatwo można je pokroić do sałatki :)

Jak uratować przesolony gulasz?


-należy do sosu powoli dodawać  sok z cytryny albo cukier ciągle mieszając i próbując. Dodajemy aż uzyskamy odpowiedni smak :)

Jak uratować przypalone warzywa?


- należy je przełożyć do innego naczynia, dodać masło i zioła i podgrzewać przez chwilę na wolnym ogniu. Warzywa powinny pachnieć ziołami i dobrze smakować.

Wino do sosów?


- rzadko, ale jednak czasami się zdarza, że coś zostanie w butelce :P Wtedy wlewam je do woreczków do lodu i zamrażam. Zawsze mam w domu wino do sosów i potraw :)

Jak cienko pokroić mięso?


-Zdecydowanie łatwiej będzie oddzielić nożem cienkie kawałki mięsa, jeśli wcześniej włożymy je na kilka minut do zamrażarki.

wtorek, 7 lutego 2012

Hasło na dziś 1:


Żyj tak, jakby każdy dzień był ostatnim dniem Twojego życia

Jak rozumieć dobrze partnera/męża?



W powiedzeniu " Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus", jest bardzo dużo prawdy. Przez to dochodzi do wielu nieporozumień i dziwnych sytuacji. Oto kilka wskazówek , które pozwolą troszeczkę lepiej poznać naszego Ukochanego.


Jeżeli dojdzie do kłótni między Wami, nie należy kierować się emocjami. Emocje są złym doradcą. Najważniejszą rzeczą, to trzeba ochłonąć.Nie ma sensu ciągnąć tematu, skoro obydwoje jesteście maksymalnie zdenerwowani. Lepiej jest chwilowo wyjść, chociażby do innego pokoju. Ten czas jest na uporządkowanie problemu ( Daj mu też czas na ochłonięcie i przemyślenie - na pewno siedzi przy komputerze). Jeżeli zobaczysz ,że atmosfera się uspokoiła, możesz podejść i spytać, czy już teraz możemy spokojnie porozmawiać.
Często jest tak, że duma jeszcze nie pozwala mu nawiązać rozmowy. Nie denerwuj się, tylko powiedz"ok" przyjdę za chwilę. Dalej daj mu czas, Ty już ochłonęłaś, on jeszcze nie.
Krzyk i złość tylko wzbudza jego irytację, zaprzestań tego! Rozmowa tylko na argumenty. Nadszedł czas właściwy - Ty-spokojna, on- wyciszony. Teraz spokojnie podejdź i spytaj , czy możemy porozmawiać o tym , co się stało? Jego reakcja będzie na pewno taka: ale po co? nie ma o czym rozmawiać? Nie wycofuj się tylko podejmij dialog. Powiedz, że nie gniewasz się, ale jest Tobie przykro, że tak postąpił. ( Odpowiednio akcentuj wypowiedź. Spraw, by Cię słuchał - to działa! Dobre słowo- bardzo mocno działa na ludzi. Jest duże prawdopodobieństwo tego ,że przeprosi Ciebie " tak od siebie" bez przymusu. Totalne zaskoczenie jest w momencie, gdy on-Cię atakuje słownie a Ty - ze stoickim spokojem, mówisz do niego " kochanie, ale po co się tak denerwujesz? Warte to jest Twoich nerwów?
I tak i tak jesteś najwspanialszy i kochany. Sami przyznacie, że nikt na takie słowa nie pozostanie obojętny. Rozmowa ze sobą sprawi ,że na pewno się pogodzicie. 


autor: Ewa Wilczek


Artykuł pochodzi z serwisu http://albercik.pl">Albercik.pl - darmowe artykuły na WWW


poniedziałek, 6 lutego 2012

JAK PODAWAĆ ALKOHOLE


Alkohol to szczególny napój, bo przecież przeznaczony tylko dla dorosłych. Alkohole nie tylko posiadają walory smakowe, mają także inne zalety – poprawiają trawienie, podkreślają smak potraw, sprawiają, że przyjęcie jest bardziej wykwintne. To wszystko pod warunkiem, że umiemy je serwować i spożywać.


W Polsce tradycja picia wina do posiłków została zagubiona przez zawirowania historyczne – II wojna światowa, potem czasy komuny. Mamy jednak w swoich dziejach okres, kiedy wino było bardzo popularne – są to czasy, kiedy szlachta XVII wieku sprowadzała wino z Węgier. Teraz nie każdy pamięta, że kolejność podawania win oraz dobór wina do potrawy ma istotne znaczenie dla całokształtu przyjęcia. Jeżeli chcemy, aby gościna była bardzo elegancka, nie zapominajmy, że najpierw podaje się aperityfy, czyli wina pobudzające apetyt – wina gorzkie i z dodatkiem ziół, czyli wermuty. Do przekąsek – wina wytrawne, do serów – czerwone i pełne w smaku, do deserów – wino musujące, potocznie zwane szampanem, do ryb i białego mięsa – wina białe półwytrawne, półsłodkie, stołowe, do pieczonego mięsa i dziczyzny – wina czerwone.
Jeżeli przyjęcie jest bardzo okazałe i zaproszeni goście liczni, to serwujemy wina w odpowiedniej kolejności. Najpierw wina wytrawne, ale delikatne, potem te mocniejsze i bardziej esencjonalne. Następnie można podać wina słodkie a na końcu deserowe. Należy również pamiętać o odpowiedniej temperaturze – różne rodzaje wina powinny być podawane w różnych temperaturach, ale generalnie muszą być lekko schłodzone.


Natomiast wódki czyste lub gatunkowe wytrawne podaje się zawsze na zimno. Do przystawek podajemy wódki gorzkie i wytrawne, żołądkowe. Daniu głównemu powinny towarzyszyć wódki półwytrawne i półsłodkie, ochłodzone. 
Deser i kawa mogą być urozmaicone przez popijanie słodkich likierów lub koniaku. Bardzo ważny jest sposób serwowania wódek. Te wytrawne podaje się w kieliszkach o pojemności 35-40 ml. Trochę mniejsze kieliszki stosuje się do wódek słodkich i likierów. Natomiast koniak podajemy w większych kieliszkach na małej nóżce o kształcie tulipana. W takich samych kieliszkach podaje się whisky. W ostatnich latach przyjęło się także serwowanie whisky w niskich szklankach o grubym dnie – tak zwanych whiskówkach.


Zasady te nie dotyczą drinków. Drinki z whisky oraz z wódki podaje się przeważnie w szklankach wąskich i nieco wydłużonych. Natomiast koktajle, które są napojami alkoholowymi, ale o mniejszej mocy, pije się z kieliszków o kształcie rozszerzającym się. 


Szampana podaje się zawsze w wysokich kieliszkach. Przeważnie szampan jest dodatkiem do deserów. Częściej spotyka się go na przyjęciach typu koktajl niż wieczornych imprezach.




autor: magdag
źródło:  http://albercik.pl">Albercik.pl - darmowe artykuły na WWW

PRZECHOWYWANIE ALKOHOLI


Alkohol alkoholowi nierówny – każdy smakuje inaczej, ma inną zawartość procentową, inną technologię produkcji i inne właściwości. Każdy z trunków wymaga również specjalnego traktowania jeśli chodzi o przechowywanie.


Wino jest alkoholem, który potrzebuje szczególnych warunków, aby zachował swoje walory smakowe. Przede wszystkim trzeba je chronić przed wysoką temperaturą i promieniami słonecznymi. Najlepszym miejscem do magazynowanie wina jest piwnica, gdyż tam panuje dość niska temperatura, zaciemnienie i wilgotne powietrze. Suche powietrze sprawia, że korek obkurcza się i do butelki przedostaje się tlen, który wchodzi w reakcję z trunkiem. Butelki wina powinny być trzymane na miękkim podłożu, aby uniknąć wstrząsów, ułożone na boku, aby napój stale zwilżał korek. Jeżeli korek jest plastikowy, to oczywiście, zasada ta jest nieważna. Wino „pracuje” nawet po zabutelkowaniu, dlatego wymaga troskliwej opieki. Po otwarciu butelki, należy spożyć jej zawartość w ciągu kilku dni. Otwarte wino najlepiej przechowywać zakorkowane w temperaturze 10-17 stopni Celsjusza.


Alkohole wysokoprocentowe są znacznie mniej wymagające. Wódka czy spirytus, które są szczelnie zamknięte, mogą przeleżeć kilkanaście lat bez straty dla ich właściwości czy smaku. Oczywiście, należy pamiętać, że jak każdy alkohol nie lubią światła słonecznego. Sprawa nieco komplikuje się w przypadku whisky i koniaku. Co prawda, należą do grona mocnych destylatów, które przestają „pracować” po zabutelkowaniu, ale nie wolno trzymać ich w lodówce a tym bardziej w zamrażalniku. Niskie temperatury zabijają aromaty zamknięte w tych szlachetnych alkoholach. Po otwarciu nie trzeba wypijać całej butelki naraz, można bez obaw odstawić ją do barku, dobrze zakręconą, aby nie dostawało się powietrze. Jeżeli whisky lub koniak zostały wypite do połowy, to alkohol należy przelać do mniejszego naczynia, ponieważ wchodzi w reakcje z tlenem i uwalnia aromat.


Z piwem sprawa jest prosta – musi być spożyte bezpośrednio po otwarciu butelki lub puszki. Już następnego dnia po otwarciu nie nadaje się do spożycia. Butelki do piwa przeważnie są ciemne, bo piwo jest bardzo wrażliwe na światło i wstrząsy. Lubi temperaturę otoczenia nie przekraczającą 15 stopni Celsjusza. Przechowywane w niewłaściwych warunkach może zrobić się mętne i niezdatne do wypicia.


Najłatwiejsze w przechowywaniu są nalewki. Mogą stać w temperaturze pokojowej, więc bez problemu można trzymać je w barku. Te domowej roboty warto przelać do butelek lub karafek, które są zamykane. Każdy alkohol powinien być chroniony przed dostępem powietrza.


autor: magdag

niedziela, 5 lutego 2012

ŻEBY MLEKO NIE WYKIPIAŁO

- wystarczy posmarować brzeg garnka odrobiną tłuszczu.





GORZKI BAKŁAŻAN?



- aby tego uniknąć wystarczy po pokrojeniu osolić bakłażana i odstawić na około 20 minut, następnie opłukać warzywa i osuszyć. I już bakłażan jest gotowy do dalszej obróbki :)

sobota, 4 lutego 2012

DOMOWE SPOSOBY NA RÓŻNE SPRAWY :)


Jak zakonserwować drewnianą deskę do krojenia i inne drewniane przedmioty?
- Drewniane łyżki, szpatułki, deski dobrze jest raz na pół roku przetrzeć papierem ściernym i nasmarować jadalnym olejem. To zapewni dłuższe życie drewnianych przedmiotów.

Jak wyczyścić przypalony garnek?
-wlej do przypalonego garnka coca-colę, zagotuj i wyczyść miękką szczoteczką lub druciakiem, ale delikatnie. Przypalone resztki powinny zejść.

Żeby pieczywo nie pleśniało:
-przetrzyj pojemnik wodą z octem, wytrzyj do sucha, pozostaw otwarty, żeby wywietrzał. Powtarzaj czynność raz na tydzień. To zapewni dłuższą świeżość pieczywa.

Świeże owoce dłużej?
-aby owoce dłużej zachowały świeżość kiedy leżą na paterze, trzeba między nimi położyć kilka kasztanów. Wiedzieliście???

Krany, baterie, zlewy ciągle jak nowe?
- wyciśnięta połówka cytryna nie musi od razy wylądować w koszu na śmieci. Polecam wam mój sposób na lśniące krany, baterie i zlew. Nacieram je taką wyciśniętą cytrynką, zostawiam na 10 minut i spłukuję. Sprawdźcie sami jak to działa :)
Aby dłonie nie zabrudziły się owocami/ warzywami
-należy je natrzeć kwaskiem z cytryny przed obieraniem owoców / warzyw a potem umyć dłonie w samej zimnej wodzie.
Jak się pozbyć osadu po kawie lub herbacie z kubków?
- wystarczy zrobić roztwór wody z octem w stosunku 1:1 i nalać do kubeczków, odstawić na godzinę. Umyć kubki gąbką z płynem. Po umyciu powinny być czyste i lśnić.

Jak rozpuścić kamień z muszli klozetowej, czajnika, umywalki?
- roztworem wody z octem w stosunku 1:1.
W czajniku gotujemy roztwór a następnie myjemy go gąbką z płynem. Potem trzeba porządnie wypłukać czajnik i jeszcze 2-3 razy zagotować w nim wodę. Gwarantowany sukces :)))
Jeśli chodzi o wannę czy umywalkę, to spryskuję je roztworem, zostawiam na trochę a potem szoruję delikatnie szorstką stroną gąbki. Spłukuję letnią wodą i gotowe.
Do muszli klozetowej wlewam roztwór, zamykam deskę i zostawiam na około godziny w międzyczasie przelewając muszlę roztworem za pomocą szczotki. Po godzinie szoruję szczotką i spłukuję wodę. Powinno być dobrze :)))

Co zrobić aby rosół był klarowny?
- niby oczywiste, ale bardzo wiele osób nie wie jak to zrobić. Oprócz gotowania po woli na małym ogniu można zastosować metodę przypalonej cebuli. Ja cebulę średniej wielkości nadziewam na widelec i opalam nad ogniem (nad palnikiem) aż zacznie się przypalać i wrzucam do rosołu.

Co zrobić aby naleśniki były puszyste?
- dodać do nich gazowanej wody mineralnej :)
 Z takiego ciasta można zrobić chrust, czyli pysznego kurczaczka w cieście:
Cycki  z kurczaka kroimy w cieniutkie paseczki, i maczamy je w cieście naleśnikowym. Ciasto można doprawić innymi niż sól przyprawami, np. papryką czerwoną, curry. Kurczaka w cieście smażymy w głębokim, mocno rozgrzanym oleju. Po wyłowieniu otrzymujemy chrust, pyszną przekąskę piwną. Mniam :)

Co zrobić aby jajka nie pękały przy gotowaniu?
- to proste, wystarczy wsypać do wody łyżkę soli.


PLAMY!!!



To wasz problem? No cóż, najlepszym się zdarza. Używamy różnych płynów, proszków sposobów. Według mnie najlepszym przyjacielem w usuwaniu plam w pralce jest spray PREWASH. Mam do niego stały dostęp i zawsze mam w łazience. Jeśli chcielibyście dowiedzieć się o nim więcej, napiszcie do mnie, mogę opowiedzieć i przysłać :)


Oto zbiór porad jak sobie poradzić z niektórymi plamami:

Kawa
- Większość z nas codziennie pije kawkę. Czasem zdarza się coś przykrego :P
Świeże plamy polewamy gorącą wodą i wypłukujemy w zimnej. Starsze plamy zmywamy ciepłą wodą. Świeżą plamę możemy posypać solą, która wciągnie ciecz.

Coca-cola
- najlepiej poradzi sobie z tym woda mineralna.

Czekolada
- najlepiej zamoczyć plamę w mleku i wyprać w ciepłej wodzie z dodatkiem mydła. Można też zaczekać aż plama zaschnie, zeskrobać ile się da a resztę sprać z wybielaczem.

Soki owocowe
- posypać plamę solą i trzeć. Sól, która wchłonęła sok usunąć i posypać nową i dalej trzeć. I tak aż sól będzie biała. Wtedy można wyprać plamę.

Flamastry
- tkaninę zaprać w mydle lub glicerynie, uprać normalnym sposobem a resztki zabrudzeń usunąć spirytusem metylowym.

Guma do żucia
- na gumę do żucia znam kilka sposobów. Po pierwsze zamrożenie jej w zamrażarce a potem zeskrobać, pozostałość usunąć alkoholem metylowym. Po drugie gumę usunąć można zmywaczem do paznokci, po trzecie (jeżeli tkanina na to pozwala) plamę taką można zaprać bieżącą wodą o bardzo wysokiej temperaturze.

Czerwone wino i barszcz czerwony
- świeżą plamę natychmiast posypać należy solą i wcierać, zmieniać sól na czystą i wcierać aż sól będzie biała. Potem uprać plamę w zimnej wodzie a następnie uprać normalnym sposobem.

Herbata
- plamy takie usuwamy polewając je gorącą wodą lub po prostu robiąc pranie w ciepłej wodzie. Jeżeli plama jest bardzo stara, należy ją natrzeć szarym mydłem.

Ketchup
- plamy z ketchupu usunie woda z mydłem lub jakimś płynem do prania.

Lakier do paznokci
- najlepiej usuniesz go acetonem, denaturatem lub spirytusem. Zmywacz do paznokci może pozostawić plamy, więc trzeba uważać.

Krew
- krew usuwamy piorąc w samej zimnej wodzie, najlepiej lodowatej. Potem jeszcze wyprać w zimnej wodzie z mydłem a na koniec jeszcze w proszku do prania, ale tez w zimnej wodzie. Przydać może się też PREWASH :)

Lody
- czyścimy spirytusem a następnie letnią wodą.

Masło
- świeże plamy usuwamy w gorącej wodzie / Posypujemy mąką ziemniaczaną i usuwamy szczoteczką.

Musztarda
- wypłukać w zimnej wodzie a potem namoczyć w płynie do prania.

Długopis
- plamy z długopisów usuwamy alkoholem lub acetonem. Najlepiej wacikiem lub patyczkiem do uszu. Należy pilnować, by wacik był czysty w miarę, żeby nie rozcierać plamy.

Piwo
- należy namoczyć plamę w occie i prać w gorącej wodzie.

Pasta do butów
- rozpuszczalnik pomoże usunąć plamę. Potem należy uprać w płynie do prania.

Pleśń
- zaskakujące jest to jakie cuda może osiągnąć zsiadłe mleko :) Pleśniowe plamy należy czasem nawet kilka razy namaczać w zsiadłym mleku i spłukiwać wodą. W trudniejszych przypadkach należy użyć wody utlenionej z dodatkiem octu.
Z tkanin skórzanych pleśń usuniemy za pomocą ściereczki nasączonej płynem do płukania ust. Wiedzieliście?

Smoła
-masło powinno załatwić sprawę. Jest to najstarszy i najbardziej znany sposób. Można też użyć benzyny a resztki doczyścić wodą utlenioną i sprać.

Podkład kosmetyczny
- najlepiej szybko użyć płynu do prania i wypłukać w wodzie. Jeśli podkład jest tłusty, pomoże wywabiacz plam (PREWASH).

Tłuste plamy
- najlepiej poradzi sobie z nimi benzyna, ale ja stosuję PREWASH i wygrywam ze wszystkimi zabrudzeniami tego typu. Można też zaprać w płynie do mycia naczyń, który z założenia usuwa tłuszcz.

Szminka
- wacik nasączony benzyną pomoże usunąć zabrudzenia z pomadek. W innym wypadku pomoże wywabiacz do plam. Jeśli to nie pomoże, trzeba spróbować alkoholem, zaznaczam jednak, że służyć ma on do usunięcia plamy a nie do zatuszowania smutku wywołanego zniszczoną bluzką :P Na koniec pierzemy tkaninę w płynie do prania.

Pot
- tego typu plamy namaczamy w soli lub usuwamy je ściereczką nasączoną roztworem wody ze spirytusem w stosunku 1:1.

Sól z butów
- usuniemy ściereczką nasączoną wodą z octem. Należy napastować buty pastą po zabiegu.
W przypadku butów zamszowych trzeba użyć pasty w sprayu, specjalnej do zamszu.

Szpinak
- często jem, znam metodę na wylot. Plamy ze szpinaku należy natrzeć surowym ziemniakiem. Potem sprać z detergentem.

Tusz do pieczątek 
- wywabiać benzyną do czyszczenia i namoczyć w płynnym detergencie.

Przypalenie od żelazka
- takie zabrudzenie też można usunąć :)))
Należy namoczyć wodą i wcierać w nie dużą ilość soli. Wywiesić na słońce na kilka godzin i wyprać.
Można też wyczyścić wacikiem nasączonym w wodzie z mydłem (nie trzeć tylko dotykać, wciskać) spłukać ciepłą wodą a po wysuszeniu należy doczyścić benzyną. Jeśli są jeszcze zabrudzenia, doczyścić wacikiem z wodą utlenioną.

Wiśnie
- plamy z wiśni usuwamy przelewając materiał gorącą wodą.

Rdza
- rdzawe zabrudzenia usuwamy za pomocą proszku do pieczenia, którym nacieramy plamę a potem pierzemy tkaninę. Można też wypłukać w gorącym soku z cytryny o ile tkanina na to pozwala. Pomóc może roztwór wody z kwaskiem cytrynowym (1 łyżeczka na szklankę wody).

Trawa
- czyścić alkoholem z dodatkiem wody z solą.

Żywica
- takie zabrudzenie usuwamy wacikiem nasączonym terpentyną, rozpuszczalnikiem lub benzyną.

Smar
- najpierw zabrudzenie trzeba posmarować masłem, potem wetrzeć mąkę ziemniaczaną.
Radę da sobie też płyn do mycia naczyń LUDWIK lub odplamiacz, najlepiej PREWASH.

Wosk (stearyna)
- najlepiej przykryć plamę chusteczką i przeprasować a następnie wyprać w wodzie z mydłem. Jeśli zostanie ślad, doczyścić go można spirytusem lub rozpuszczalnikiem.


To by było na tyle jeśli chodzi o plamy, które najczęściej pojawiają się w naszych domach.
Obiecuję, że jak przytrafi mi się inna, to podam sposób na jej unicestwienie :)

MIĘSO

Rozmrażanie mięsa:
-tak samo jak zamrażanie, rozmrażanie mięs powinno się odbywać szybko. Najlepiej używać do tego kuchenki mikrofalowej z funkcją rozmrażania. Ewentualnie należy wyjąć zamrożone mięso z zamrażarki i zostawić aż samo się rozmrozi. Nie poleca się sposobu z polewaniem mięsa gorącą wodą.


Mycie:
- płuczemy pod bieżącą wodą w temperaturze około 20® zawsze w całości. Nie należy kroić mięsa przed myciem, żeby bakterie i drobnoustroje nie dostały się do włókien.

Kruchy drób:
- Abu mięso drobiowe było kruche i delikatne należy je zahartować przed przyrządzeniem zanurzając na zmianę w gorącej i bardzo zimnej wodzie.

Soczyste piersi z kurczaka:
-aby kotlety z cycka były soczyste, trzeba je przed przyrządzeniem potrzymać jakieś 3 godzinki w mleku w lodówce.

Jakie części wołowiny najlepiej nadają się do rosołu?
- mostek, szponder, pręga, łata, szyja, goleń a nawet karkówka.

JAK TO ZROBIĆ?

Udane ciasto z owocami bez zakalca?
- przed ułożeniem owoców powierzchnię ciasta trzeba posmarować ubitym białkiem i delikatnie posypać mąką. Wtedy ułożyć owoce.


Sposób na kakao z pianką:
-kakao wymieszać należy z cukrem pudrem i odrobiną ciepłego mleka* a następnie wlać do gorącego mleka i zagotować.
* jeżeli kakao z cukrem i mlekiem wymieszasz cappuccino makerem a następnie zalejesz gorącym mlekiem, kakao będzie miało niesamowitą piankę :)


Jak przechowywać wędliny?
-najlepiej w lodówce, zawinięte w folię aluminiową :) Przekrojone brzegi można posmarować masłem, co zapobiegnie ich wysychaniu i zmianie koloru.


Jak zagęścić sos?
- do sosu, w którym gotują się zrazy oprócz tradycyjnego sposobu z mąką,  polecam sposób z dodaniem kilku pokruszonych kromek chlebka razowego.





Jak usunąć przykry zapach ze smażonej ryby?

- przy smażeniu obok patelni połóż połówkę jabłka. Wchłonie specyficzny zapach :)


Wpadłam na taki pomysł,
żeby pomóc sobie i innym internautom w codziennych domowych sprawach. Jak coś dobrze ugotować, jak coś dobrze uprać, jak przechowywać itd. Ciągle dostaję dobre rady od mamy, babci, koleżanek oraz znajduję je w sieci, w różnych gazetkach itd. Mam nadzieję, że zbiór moich porad przyda się komuś innemu niż mi, bo ja na pewno wiele się przy tym nauczę :)))
Zapraszam do czytania i zaglądania :)))